Szkoła Podstawowa im. Igora Sikiryckiego w Woli Zaradzyńskiej

 


Wycieczka do Centrum Nauki Kopernik

 

24 listopada klasa czwarta, piąta i szósta wyjechały na wycieczkę do Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Przed wyjazdem odbyła się zbiórka.

Kiedy wszyscy weszliśmy do autokaru zapoznaliśmy się z panem przewodnikiem oraz panem kierowcą, autokar ruszył, wszyscy zapieli pasy. Jechaliśmy trzy godziny. Po długiej drodze mogliśmy wysiąść i wyprostować sylwetki. Zatrzymaliśmy się przy cmentarzu na Powązkach. Zobaczyliśmy tam pomniki znanych ludzi, np.: Juliana Tuwima, Kamili Skolimowskiej, Jacka Kuronia, Pomnik ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Po długiej przechadzce po cmentarzu znów wsiedliśmy do autokaru, ale teraz jechaliśmy już do Centrum Nauki Kopernika. W czasie podróży wszyscy zastanawiali się, jak tam naprawdę jest?! Nareszcie dojechaliśmy. Budynek zrobił na nas ogromne wrażenie. Kiedy weszliśmy i zdjęliśmy kurtki, zobaczyliśmy bardzo dużo grup zwiedzających to muzeum. Przyjechaliśmy tam przed czasem, dlatego mogliśmy dłużej zapoznawać się
z otoczeniem. Naprzeciwko wejścia znajdowało się drzewo, po jego drugiej stronie zabawiał nas robot. Z jego lewej strony była kawiarenka,  w której można było kupić obiad.

Po dwudziesto minutowej przerwie na toaletę pan przewodnik poszedł po bilety. Kiedy wrócił, rozdał nam karty, z których korzystało się podczas różnych eksperymentów. Po przejściu przez bramki, pani wskazała godzinę, o której mamy się spotkać. Na dolnym piętrze znajdowały się eksperymenty wodne, rysunkowe i związane z człowiekiem, np. doświadczyliśmy jak bije serce, widzieliśmy kościotrupa oraz można było zabawić się w DJ-a miksując płyty. Na piętrze było bardzo dużo sal doświadczalnych, np. łóżko fakira, woda zawarta w człowieku, biologia, trzęsienie ziemi i wiele innych rzeczy. Część osób zobaczyła przedstawienie teatralne w wykonaniu robotów w Teatrze Robotycznym. Po trzygodzinnych doświadczeniach i zmaganiach nastąpił czas powrotu do domu. W autokarze pan kierowca puścił bajkę „Rudolf czerwononosy”. Podróż minęła szybko. Do domu wróciliśmy po 21:00. Niektórzy wyrazili chęć uczestniczenia jeszcze raz w takiej wycieczce. Bardzo miło i długo będziemy wspominać tę wycieczkę.

                                 Klaudia Włodarczewska


 

[photogallery/photo5337/real.htm]

 

Sieciaki 

 Dziecko w sieci

Rzecznik Praw Dziecka        

Fundacja Dzieci Niczyje

Centrum Edukacji Obywatelskiej